Drukuj

 

            Przyszedł na świat 6 stycznia 1694 roku we wsi Wysoczka koło Poznania w rodzinie szlacheckiej. W czasie Chrztu św. nadano mu imię Melchior, chrzestnymi było dwoje bezdomnych z przytułku sąsiadującego z majątkiem rodzinnym. W rodzinie poznał i przyjął za swoje wartości chrześcijańskie. Już jako młody człowiek poznał ludzką biedę i też sam jej doświadczył po wczesnej śmierci swego ojca. Początkowo uczył się w Buku, a potem dzięki pomocy wuja biskupa Stanisława Kierskiego, w kolegium humanistycznym jezuitów w Poznaniu. Gdy miał 18 lat zaciągnął się do wojska, widząc demoralizację i bratobójcze walki zrezygnował z rozpoczętej kariery wojskowej. Zrezygnował też z proponowanego mu małżeństwa. W wieku 21 lat wstąpił do zakonu franciszkańskiego w Krakowie. Po 2 letniej formacji przyjął święcenia kapłańskie. Pracował w klasztorach: w Pyzdrach, Poznaniu, Warszawie, Kaliszu, Gnieźnie, Warce, w Łagiewnikach koło Łodzi, w Krakowie, wszędzie znany był jako ceniony spowiednik, kaznodzieja i opiekun ubogich i chorych. Do Krakowa udał się by w czasie epidemii opiekować się chorymi i umierającymi. Często mówił: „O jak dobry, jak dobry jest Bóg. Mamy dobrego Pana. Miłujmy Pana, wychwalajmy Pana zawsze, nigdy Go nie obrażajmy”. Miał wielki kult do Najświętszego Sakramentu, Męki Pańskiej, Krzyża Świętego. Do Mszy św. zawsze długo się przygotowywał i odprawiał ją z wielkim nabożeństwem. Szczególną czcią i synowskim oddaniem otaczał Matkę Bożą. Podejmował też liczne umartwienia, posty by wynagrodzić Panu Bogu zniewagi i grzechy. Zmarł 2 grudnia 1741 roku w Łagiewnikach k. Łodzi, tam znajduje się jego grób.

            Ojca Rafała, który z miłością pochylał się nad ludzką biedą materialną i duchową, Ojciec św. w czasie beatyfikacji w Warszawie dawał jako wzór do naśladowania w dzisiejszych czasach: „Chcę wam dzisiaj, bracia i siostry, zostawić jakby dodatkową zachętę do takiej miłości, która Bogu chce oddać całego siebie, a bliźniego miłuje jak siebie samego. Podczas obecnej Mszy św. został ogłoszony błogosławionym franciszkanin, ojciec Rafał Chyliński. Był to człowiek wielkiej modlitwy i zarazem wielkiego serca dla ludzi biednych. Kiedy w Krakowie w roku 1736 wybuchła epidemia, cały poświęcił się chorym i spełniał wszelkie posługi, nie dbając o własne bezpieczeństwo. Z oddaniem usługiwał biednym, zarażonym, objętym epidemią, wszystkim, którzy przychodzili do jego klasztoru w Łagiewnikach, obecnie dzielnica Łodzi; nieraz - nie mając już nic innego - oddawał im własną porcję chleba albo własny płaszcz. Wkrótce po jego śmierci rozpoczęto proces beatyfikacyjny, ale został on przerwany przez rozbiory Polski.

            To, że przez tak długi czas nie zaginęła pamięć o jego świętości, jest świadectwem, że Bóg jakby specjalnie czekał na to, aby Jego sługa mógł zostać ogłoszony błogosławionym już w wolnej Polsce.

            Bardzo się nad tym zastanawiałem, czytając jego życiorys. Jego życie jest związane z okresem saskim, a wiemy, że były to smutne czasy, nie tylko z punktu widzenia historii politycznej I Rzeczypospolitej, ale także z punktu widzenia moralności społecznej. Już nie będę przytaczał tych przysłów, jakie o tamtych czasach krążą do dzisiaj. Były to smutne czasy, były to czasy jakiegoś zadufania w sobie, bezmyślności, konsumizmu rozpanoszonego wśród jednej warstwy. I otóż na tle tych czasów pojawia się człowiek, który pochodzi z tej samej warstwy. Wprawdzie nie z wielkiej magnaterii, ale ze skromnej szlachty, w każdym razie z tej, która miała wszystkie prawa społeczne i polityczne. I ten człowiek, czyniąc to, co czynił, wybierając powołanie, które wybiera, staje się - może nawet jest - protestem i ekspiacją. Bardziej niż protestem, ekspiacją za wszystko to, co niszczyło Polskę.”

Modlitwa

 Boże, Ty dałeś błogosławionemu Rafałowi Chylińskiemu, prezbiterowi, łaskę naśladowania Chrystusa pokornego i ubogiego oraz niesienia pomocy potrzebującym i chorym w duchu ewangelicznej miłości; spraw, abyśmy za jego przykładem pełnili dzieła chrześcijańskiego miłosierdzia i zasłużyli na przyjęcie do grona błogosławionych w Twoim królestwie.