29 lipca wspominamy świętych Martę, Marię i Łazarza. W tym dniu od niepamiętnych czasów czczono w Kościele św. Martę. 2 lutego 2021 roku papież Franciszek ustanowił na ten dzień wspomnienie świętych Marty, Marii i Łazarza. Byli rodzeństwem. Byli zamożnymi i szanowanymi mieszkańcami Betanii oddalonej ok. 3 km od Jerozolimy. Przede wszystkim byli przyjaciółmi Pana Jezusa. Pan Jezus odwiedzał ich dom, przychodził do nich na posiłki, przychodził by odpocząć.
Łazarz – (imię znaczy: Bóg wspomógł) - znany jest z tego, że Pan Jezus go wskrzesił 4 dnia po jego śmierci. (J 11, 1-44; 12, 1 i 9-10).
Marta – (imię znaczy: pani) – była gospodynią, panią domu, ona gościła Pana Jezusa i Jego uczniów. Zazwyczaj pamiętamy, że troszczyła się o to, by ugościć Pana Jezusa. Ludzie Wschodu byli bardzo gościnni, ale to wymagało też pracy. Mężczyźni siedzieli przy stołach i gościli się, a kobiety usługiwały. Obruszyła się, gdy została sama z całą pracą, a jej siostra Maria usiadła i słuchała Pana Jezusa. Marta, jako osoba praktyczna, przedsiębiorcza zatroszczyła się o to by przekazać wiadomość Panu Jezusowi o tym, że Łazarz zmarł. Gdy dowiedziała się, że Pan Jezus nadchodzi wybiegła na spotkanie i wyznała wiarę w zmartwychwstanie. (J 11, 1-44; Łk 10, 38-41).
Maria – siedziała w czasie uczty u stóp Pana Jezusa i słuchała. Była tak szczęśliwa że znowu do ich domu przyszedł Pan Jezus, że nie chciała uronić żadnego słowa, usiadła u nóg i słuchała. (Łk 10, 38-41). To ona, nie szczędząc drogocennego olejku nardowego namaściła stopy Pana Jezusa podczas uczty na 6 dni przed Paschą (w taki sposób oddawano cześć i szacunek najznamienitszym osobistościom). Ten olejek był wart 300 denarów – była to roczna pensja rzemieślnika, czy robotnika rolnego w tamtych czasach. Nie żałowała – w ten sposób chciała uczcić swojego Nauczyciela. „Na sześć dni przed Paschą Jezus przybył do Betanii, gdzie mieszkał Łazarz, którego Jezus wskrzesił z martwych. Urządzono tam dla Niego ucztę. Marta posługiwała, a Łazarz był jednym z zasiadających z Nim przy stole. Maria zaś wzięła funt szlachetnego i drogocennego olejku nardowego i namaściła Jezusowi stopy, a włosami swymi je otarła. A dom napełnił się wonią olejku. Na to rzekł Judasz Iskariota, jeden z uczniów Jego, ten, który miał Go wydać: Czemu to nie sprzedano tego olejku za trzysta denarów i nie rozdano ich ubogim? Powiedział zaś to nie dlatego, jakoby dbał o biednych, ale ponieważ był złodziejem, i mając trzos wykradał to, co składano. Na to Jezus powiedział: Zostaw ją! Przechowała to, aby [Mnie namaścić] na dzień mojego pogrzebu. Bo ubogich zawsze macie u siebie, ale Mnie nie zawsze macie.” (J 12, 1-8).
Kiedyś papież Jan Paweł II powiedział: „Wspomnienie św. Marty pozwala nam jeszcze raz znaleźć się w Betanii, w domu, który tyle razy Jezus uświęcił swą obecnością. Tam, w rodzinie, którą tworzyli Marta, Maria i Łazarz, zawsze darzono Pana Jezusa serdecznością, znajdował On w tym domu odpoczynek dla ciała zmęczonego ustawiczną wędrówką po wsiach i miasteczkach Palestyny. Jezus szukał schronienia u tych przyjaciół zwłaszcza w ostatnich dniach przed swoją Męką, kiedy spotykał się z niezrozumieniem i pogardą ze strony faryzeuszy. Uczucie, jakim Nauczyciel darzył rodzeństwo z Betanii nazwał w swojej Ewangelii św. Jan: Jezus miłował Martę i jej siostrę, i Łazarza (J 11, 5).
Jezus był ich przyjacielem!”
Można jeszcze znaleźć w Piśmie św. inne szczegóły z życia tego Rodzeństwa, ale istotne jest to, że byli Przyjaciółmi Pana Jezusa, do nich chodził Pan Jezus żeby zasiąść przy stole, żeby doświadczyć takiej rodzinnej atmosfery. Było Mu u nich po prostu dobrze, lubił u nich przebywać, rozmawiać – być ze sobą. Proponuję, by zastanowić się czy ja mam takich przyjaciół do których mogę iść, z którymi mogę rozmawiać, czy inni do mnie przychodzą i potrafię każdego ugościć. Czy zapraszam w gościnę Pana Jezusa do swojego serca. Czy u mnie Panu Jezusowi j. tak dobrze jak w domu w Betanii?
Przez ich wstawiennictwo prośmy Pana Jezusa o to, byśmy uczyli się gościnności, otwartości na drugiego człowieka; by u nas Panu Jezusowi było tak dobrze jak w domu Łazarza, Marty i Marii w Betanii.
Modlitwa
Wszechmogący, wieczny Boże, Twój Syn przyjął gościnę w domu świętej Marty, spraw za jej wstawiennictwem, abyśmy z wiarą usługując Chrystusowi w naszych braciach, zasłużyli na przyjęcie do Twojego domu. Przez Chrystusa naszego Pana...